Ciekawa Awataria - nic tego nie uratuje

  Witajcie! Przepraszam za moją nieobecność, jednak w tym tygodniu naprawdę nie miałam na to czasu, ale zajmijmy się może omawianiem pewnego bloga, mianowicie - Ciekawa Awataria.
Blog prowadzony przez Wojtka, który usunął konto. (Pomijając to, że jednak jego blog nadal nosi tematykę gry).

  A więc ujmę to tak: Ten blog... Jest okropny, a 3/4 jego postów to posty informacyjne. No ludzie,
mi naprawdę nie płacą za krwawienie oczu (co ja piszę, w ogóle mi nie płacą).
Wojtek (Skandalista) przyjął na blog Kacpra (Kiś Ogórki), który miał swój okres próbny, jednak nie spodobał mu się jego styl pisania, więc Kacper nie zagościł tam na długo (całe szczęście). Ale zaraz, przecież sam Wojtek nie ma zdolności do pisania! Więc musi rżnąć wszystko co było na RA, razem
z tymi poważnymi wyrazami. Zabawne, że Wojtusiowi jeszcze chce się bawić w takie zabawy. (Zapraszam do piaskownicy)

Blog odwiedzają jego "koledzy", którzy już mieli ze Skandalistą do czynienia - nie ukrywając, że wchodzą tam tylko dlatego, żeby się z niego pośmiać.


Nagłówek? Taki zwyczajny, nie ma co się rozpisywać i rozmyślać nad nim.
Przyznam, że tło bardzo mi się podoba. 

  Do rzeczy: Wojtuś, taki "wyrafinowany" chłopiec, a jednak błąd za błędem pogania. Może inni 
tego nie zauważyli, ale nie raz dopatrzyłam się "dziękuje", zamiast "dziękuję". 
W ostatnim poście pisałam, że to Taylor zanudza. Taylor, przepraszam Cię, ale cofam to, 
co napisałam! Będę szczera; już mi się tego wszystkiego czytać nie chciało po jakichś 2-3 postach. 
  Już nie mówiąc o tej zabawie "gra słów", w którym jej celem było użycie jak najdłuższych i nikomu  niezrozumiałych wyrazów, aby post stał się chociaż ciut dłuższy. O ironio. 
Jakiś użytkownik zapytał: "Na jakich blogach pisałeś posty?", i jaką usłyszał odpowiedź? O taką!
"Na wielu, nie chce mi się wymieniać."

No przepraszam bardzo, ale ja już się chyba całkowicie na tej nowej "modzie" nie znam. Błagam, kto traktuje tak swoich czytelników? Dla mnie to jest nie do pomyślenia.
Wojtuś, weź Ty może się zastanów, co?

Nie wspomnę, że nawet ja liczę na zamknięcie tego... czegoś (chociaż czytam go wtedy, kiedy naprawdę nie mam już co czytać). Napisał bardzo mało postów, bo jak już na samym początku podkreśliłam; 3/4 to posty informacyjne, które wynikały tylko i wyłącznie z jego nieobecności, więc nie mam za bardzo o czym się tu wypowiedzieć. 

Co do Wojtka... Dla mnie zawsze był, jest, i będzie zerem. :)

***

Już za niedługo być może zmiana nagłówka!
Wraz z moją postacią na czele, hihi.


~W sercu lód

8 komentarzy:

  1. O chuj, aleś go pocisła :O









    Żart XD
    /Ten jedyny

    OdpowiedzUsuń
  2. + jeszcze powiem, że mocniej ich hejtuj. Ludzi to wciąga, gdy widzą, że ktoś po kimś totalnie sobie pojeżdża. A tak to jest ogólnie git. Więcej poweru! :D
    /Ten jedyny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że mnie nic nie zrani :).

      Usuń
    2. Nie mogę być aż taka ostra, gdyż pewnie każdy mnie znienawidzi. XD Ale postaram się. ^^

      Usuń