Szkoła Awatarii - wyjaśnienie i... chęć wyeliminowania hejterów?

  Na początku zacznijmy od tego, że piszę na telefonie, także przepraszam za błędy, które być może będą miały miejsce.


Szkoła Awatarii, czyli blog, który rzekomo "uczy i pomaga w zadaniach domowych". Czy ja każdemu muszę przypominać, że znajdujemy się w grze? Mam nadzieję, że nie. Założycielki to oczywiście konta fake (podobnie jak w moim przypadku).
Ominę już ten cały nieestetyczny nagłówek, któremu ocenę dałabym mocne 3/10. I same nauczycielki, które karmią swoje ego. Ogólnie bloga nie polecam, no chyba, że chcecie nauczyć się rysować postacie niczym Black Lady (czytaj: podbródek, niczym maszyna do zabijania).

Przejdźmy do posta, o... hejterach! Oj, dziewczynki, aż tak bardzo się wam zebrało na zwierzenia?

Ojej, jak pięknie napisane... Popatrzcie tylko na tekst na samym dole, aż łezka się kręci w oku (Wyczujcie kochani ten sarkazm). Z tego, co wiem, krytyka ostra jest czasami potrzebna. Zresztą, nie tylko czasami, bo jak mamy wiedzieć inaczej, gdzie popełniliśmy błąd? Ale nie, bo "trzeba to po prostu OLEWAĆ". Wy tak serio?

Okej, dużo ludzi nie potrafi zrozumieć hejterów, bo według nich czepiają się wszystkiego i każdego, ale tak wcale nie jest.

Hejterzy według nauczycielki Clary:
- nie mają pomysłu na życie
- mają satysfakcję z obrażania innych
- podejmują 'służby' innym blogom, które uważają za potencjalne zagrożenie
- chcą zniszczyć tych, którzy są lepsi od nich (Yyy... Nie?)

Czy tylko ja widzę tu same wady? A gdzie zalety? 💔 No to ja wam je pokażę!

Zalety z bycia hejterem:
- nie musimy nikogo wychwalać i pisać, jaki to on jest wspaniały i jakie cudne pisze posty
- możemy wyrazić własne zdanie, nawet jeśli komuś się nie podoba
- nie uważamy się za lepszych i nie podwyższamy sobie samooceny...
- mamy pomysł na realizację swoich pomysłów (które - zapewne - dochodzą do skutków)

Czy tylko mi się wydaje, że chciały w ten sposób obronić się przed hejtem? :D
No już za późno, hihi.
I tym oto akcentem zakończymy post.

~Hejterka


9 komentarzy:

  1. Rób o bardziej znanych blogach, lub o takich, które kogoś obchodzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem. Tylko dzisiaj pomyślałam, że skoro mowa o szkole... :D

      Usuń
    2. Spoko, nic do Ciebie nie mam, widać że potrafisz pisać i to lubisz, to była tylko moja rada. :DD

      Usuń
  2. W sumie to z bycia hejterem są i zalety i także wady. Pościk nawet okey, pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krytyka, a hejt to dwie różne rzeczy. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę być zbyt ostra, gdyż byłabym najzwyczajniej w świecie podróbą Hejtera z Hejterzy Awatarii. Ktoś mi też zarzucił, że posty są dla niego zbyt ostre, a więc staram się zrobić tak, by było dla większości jak najlepiej. ;)

      Usuń
  4. ,,Czy ja każdemu muszę przypominać, że znajdujemy się w grze? '' Gra, nie gra, pomoc w nauce to jakieś udogodnienie dla graczy-nie mówię tu, że blog polega na całokształcie gry, typu zadania z gry itp. Polega on na pomocy graczom, aby mogli swobodnie grać i nie martwić się ocenami. I fakt, faktem, że jak napisała Black na górze, hejt a krytyka to dwie różne rzeczy, chociaż granica od obu jest dość bliska, i można się zagalopować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś mi tu nie gra...mianowicie te anonimowe konta...hm...rozumiem, że niektórzy wstydzą się pisać komentarzy na swoich prawdziwych kontach na tym blogu :)

    OdpowiedzUsuń